top of page

Coś na mróz, do kocyka i książki

Deser-kawa... i to w trzech odsłonach,

gdzie każda otwiera zupełnie nową drogę kreatywności i smaku.


Część I – Bicerin

Zjadaczowi czekolady i żelek, bo zawsze prosił o nią... tak od razu dwie😅 Marcinowi Adamiukowi❤️


Nazwa może wam nic nie mówić, choć piliście podobną pewnie nie raz. Spopularyzowana jest pod inną niezbyt trafną i dwuznaczną nazwą i dodatkowo podawana… nie zbyt poprawnie 😅


Mocha


Tak, jak „latte” jest skrótem myślowym od każdej zamerykanizowanej kawy z mlekiem, tak nazwa Mocha odnosi się do kaw z czekoladą lub kakao. Czemu? Przypuszcza się, że ze względów historycznych. Głównym źródłem kawy we Włoszech był Jemen ze swoim wielkim miastem-portem Al Moka (المخا – Al Makha (tak, to jest takie "ch", jak w słowie chata lub ojo). Kawowce w tym regionie charakteryzują się wyjątkowym czekoladowym smakiem i w taki sposób słowo „mokka” stało się synonimem czekoladowości w kawie.

Ta prawdziwa kawa z czekoladą narodziła się we Włoszech, a jedną z jej prababć jest Bicerin podawany w Turynie w Caffè al Bicerin (w dialekcie piemondzkim – mała kawka) założonej w 1763 r.. Przepis jest strzeżony, jednak zakłada on słodki napar kawowy (obecnie metodą espresso) z gorącą czekoladą osłonięty słodką bitą śmietaną – z włoskiego crema di latte. Ważne jest, by czekolada była gęsta, a śmietana nie przebita; swoją konsystencja powinna przypominać gęstą czekoladę a nie ubitą bezę! Tak podstawowy błąd może skutkować brakiem kompatybilności i dopełnienia całego napoju.


Prosty przepis:

  • Ok. 50 ml kawy; najlepiej zaparzonej w kawiarce (jest i ciałko, i słodycz, i ilość)

  • 50 ml gorącej czekolady typu włoskiego/roztopionej czekolady 1:1 ze słodką śmietaną

  • 80 ml słodkiej śmietany

  1. Gorącą czekoladę łączymy z kawą i wypełniamy nią kieliszek

  2. Śmietanę ubijamy do momentu, w którym jej konsystencja będzie przypominała płynny krem, nie dopuszczając do ubicia na sztywno

  3. Ubitą delikatnie wylewamy przy pomocy łyżki na powierzchnię napoju

  4. Całość dekorujemy kakao lub opiłkami czekolady


Zamiast kawiarki możemy również użyć innej metody: french press, espresso a nawet typowo grawitacyjnej jak V60. Ważne jest, by uzyskany napar nie zgubił swojego profilu w połączeniu z kawą i śmietaną, a jednocześnie był koherentną częścią całości. Co ciekawe, nazywana jest czasem jak jej legendarna XVIII w. poprzedniczka bavareisa bawarka 😅


Jeśli nie mamy pod ręką czekolady można użyć kakao. Rozprowadzamy je w małej objętości wody lub kawy i lekko słodzimy do smaku. Nie będzie to już tradycyjny bicerin, będziemy kroczyć ścieżką włoskich kaw z czekoladą lub kakao, ale nie możemy tak tego nazwać. Takich napojów jest od groma; espressino, mochaccino, maroccino, borgia, padovano itp. Każda jednak jest czymś zupełnie innym i wymienności nazw nie zawsze będzie działać 🤷🏻‍♂️




Część II – London Fog


Tą część chciałbym dedykować fogowemu fanowi: Frankowi Pozarzyckiemu



One such claim is from Buckwheat Cafe on 4th Avenue in Vancouver (now closed) when in December 1996 a regular customer, Mary Loria, who was pregnant and couldn't drink coffee asked for an alternative

Może nie słyszeliście o nim, jednak świat oszalał na punkcie Fogów. Do tego stopnia, że każde z większych miast świata posiada wariacje tego napoju zarwana własnym imieniem.



Ale czym jest tak naprawdę London Fog?


To intensywnie zaparzona herbata Earl Grey, okraszona wanilią i zbalansowana spienionym mlekiem. W amerykańskich Starbucksach można ją spotkać pod nazwą Earl Grey Latte.

Prosty przepis:

  • 3 g Earl Grey (torebka)/ 120ml

  • 120 ml mleka

  • 1 łyżka syropu waniliowego

  1. Herbatę tworzymy intensywnie, około trzy do 4 min

  2. Odcedzamy i dodajemy syrop waniliowy

  3. Całość dopełniamy spienionym mlekiem tworząc charakterystyczny pogłębiający się gradient mleka i herbaty.

Syrop waniliowy? Proszę bardzo!

  • 230 ml wody (może być 200 ml)

  • 200 g cukru

  • Laska wanilii/ 5 ml (1 łyżeczka) ekstraktu waniliowego

Rozciętą wanilię z wyjętymi z nasionami zagotowujemy razem z wodą i cukrem, trzymając na ogniu około 5 min.

Zamiast laski można użyć ekstraktu waniliowego. Kolor syropów będzie intensywniejszy, bardziej orzechowy.

Przepisów jest mnóstwo, bazując na różnych suszach herbacianych i ziołowych, rodzajów mleka czy syropach


Część III – po irlandzku


Tu wspomnę dedykację dla wybitnego – Norberta Obary


Według historii została ona wymyślona zimą 1943 r. przez szefa Joe Sheridana w porcie lotniczym Foynes, niedaleko Limerick. Był to port na trasach transatlantyckich, gdzie pasażerowie spędzali noc przesiadując w restauracji. Według legendy szef chcąc podnieść na duchu pasażerów opóźnionego lotu zaserwował im coś wyjątkowego. Na pytanie czy to jest kawa brazylijska miał odpowiedzieć:


No, that's Irish Coffee

Szef Joe Sherinad i Marylin Monroe

Od tamtego czasu napój ten zyskał ogromną popularność dzięki hollywoodzkim gwiazdom między innymi Marylin Monroe.


Podobnie jak w przypadku Bicerin, wyjątkowość napoju zanikła wraz z popularyzacją i niedbałością o jakość składników. Obecnie jednak wraz z nurtem m. in. „Wiem, co jem” jakość składników znowu ma kluczowy charakter, a mając dostęp do niezliczonej ilości warietali kawowca oraz wybitnych gatunków whisky, możliwości są nieograniczone!


Prosty przepis:

  • ok. 150 ml naparu kawowego (podobnie, jak przy Bicerin polecam kawiarkę, a zdecydowanie tak sobie metodą espresso; metody grawitacyjne (np. V60) genialnie)

  • 25 ml whisky

  • 10 ml syropu cukrowego

  • 20 ml bitej śmietany

1. Napar razem z syropem cukrowym połączyć znaczeniu, w którym będziemy serwować deser. Oczywiście można użyć sypkiego cukru lub innych zamienników. Ważne jest by wszystko dobrze się połączyło, oczekujemy roztworu a nie mieszaniny.

2. Dolewamy odmierzoną ilość alkoholu (nie, nie pijemy po drodze kilka) i ponownie łączymy mieszając.

3. Całość przykrywamy taką samą bitą śmietaną, jak w przypadku Bicerin



Z tym zostawię Was na dziś. Aż narobiłem sobie smaka! 😋




Commenti


Zrzut ekranu 2020-10-26 o 11.29.18.png
  • Instagram
  • Szary Ikona YouTube
Apple_Podcast_Icon_edited.png
Spotify_Icon_RGB_Black.png
76E38893-E483-4B39-ACAE-74B20EF17700.jpe

Copyrights @ 2020 Wojciech Piotr Kopacz. All rights reserved.

bottom of page